Szybki post pomiędzy sprzątaniem, gotowaniem i nauką na historię:( WHY?
Pierwsze zdjęcia są z minionego poniedziałku, gdzie byłam Matką Bierzmowaną! Strasznie się denerwowałam, jakbym sama miała przyjąć sakrament:P
|
Mama, Ja i Kamila :) |
|
|
|
|
|
|
Zastęp przyszłych świętych xD Wujek na pewno by się ucieszył... :P |
|
Co za stres... Czy to widać? |
|
Tort-moja zmora. Nie wyszedł mi tak, jak chciałam. Zabrakło kremu, a na dodatek zaparował i puścił wodę:( |
|
Maliny dzięki uprzejmości b.Heli. Niestety dawały spirytusem, bo były z nalewki:P |
A teraz zdjęcia dosłownie z ostatniej chwili. Chciałam być miła i dodać przepis, ale brak czasu i ogólne zmęczenie zniweczyły moje plany. Jeśli ktoś jest zainteresowany, jakimikolwiek przepisami to z chęcią udzielę informacji drogą prywatną:) Ach tak... Muffiny maślano-cytrynowe z kremem* cytrynowym (sok z cytryny+masło+cukier puder).
*Uwielbiam ten krem ze względu na wygląd (typowo do babeczek), ale jest strasznie słodki:( Ja chyba nigdy nie dostanę wszystkiego w jednym i tak jak chcę:(
Upatrzyłam świetną stronę z dekoracjami i rzeczami dla cukierników. Chyba sporo kasy tam stracę. Na pewno zakupię nowe papiloty (foremki) i barwniki spożywcze w proszku. Nie mogę się doczekać! :)
, |
Przed upieczeniem |
|
Po upieczeniu |
|
Wersja już do zjedzenia. |
|
Ulubiona babeczka Moniki zrobiona przez nią samą:)
Pozdrowienia:) Agnus |
|
|
No comments :
Post a Comment