Sunday 27 March 2011

Pływanie synchroniczne

W końcu wybrałam się do teatru! Na spektakl, na który wybierałam się już bardzo, bardzo długo. Cóż mogę o przedstawieniu powiedzieć? Pełne humoru, groteski, zagmatwania, czyli wszystkiego, czego po czeskich sztukach można się spodziewać:) Fakt, że występował w nim mój ulubiony aktor lubuskiego teatru tylko polepszył sprawę. Do grona moich ulubionych aktorów mogę też dołączyć kolejną osobę.
Long story short: Wieczór udany :)

Jeśli ktoś ma ochotę dowiedzieć się czegoś więcej, zapraszam na stronę Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze, i oczywiście do samego teatru:)

Gościnny udział Kamili:  ;)










 Ja:
Bluzka w kropeczki-Camaieu
Bluzka czarna-texbasic
Buty-Clara Barson,CCC
Spódnica- po mamie lub babci, nie wiem :P
Kolczyki-DIY

Kamila: z tego zestawienia wiem tylko, że buty są (chyba) z Quazi xD



Pozdrowienia!
Aga :)

Saturday 26 March 2011

Watercolor pencils, canvas and glitter

Lista moich "artystycznych" zapasów rośnie:) Ostatnio nabyłam brokaty sypkie w kilku kolorach, zestaw farb akrylowych, kredki akwarelowe, materiałowe kanwy pod akryl i to by było na tyle. Muszę jeszcze dokupić bloczki A5 i A4 kartek tekturowych do farb akwarelowych. Moje ukochane akwarelowe kredki są już gotowe do użycia. Tak się paliłam, żeby coś namalować/narysować akwarelami, a niestety narzędzi nie miałam. Gdy już wszystko jest zakupione to wena jednak uciekła... Może zajmę się tym, jak będę miała trochę więcej wolnego czasu? We'll see... Na pewno muszę namalować czerwonego ptaka, którego zobaczyłam na jednym z blogów. Jest przepiękny! ;) Muszę koniecznie wykonać ten projekt. Jak tylko coś stworzę, to od razu podzielę się z Wami efektami mojego braku talentu xD
A na razie tworzę kolejną koszulkę. Tym razem na zamówienie i z Buką, ale coś kiepsko mi to idzie...


P.S. Fanów akwareli zapraszam na tego bloga.

Edit: Koszulka z Buką już skończona!

Have a nice day!
Aga:)

Saturday 19 March 2011

City in the rain

Krótki post o czwartkowym spotkaniu z Heidi i Kamą. Następnym razem trzeba koniecznie iść na karaoke! Już planowałam to od kilku lat i w końcu może się uda:) Także dziewczyny, do śpiewania! ;) Ja już za raz sobie poćwiczę, jak będę suszyła swoje włosy. Mam nadzieję, że dzisiejszy repertuar nie rozczaruje moich sąsiadów xD

Pozdrowienia dla Kamili, Agi oraz dziewczyn, z którymi spędziłam wczoraj bardzo miły wieczór. Niestety jest nas już o jedną mniej, ale miejmy nadzieję, że niedługo się zobaczymy;)











xoxo
Aga

Saturday 12 March 2011

Feliz cumpleaños... para mi! :)

Co prawda moje urodziny przypadały w czwartek, ale w ciągu tygodnia nie było czasu, żeby gdziekolwiek się wybrać całą rodziną:( Za to dzisiaj była do tego najlepsza okazja:P jakoś udało mi się znaleźć trochę czasu pomiędzy gramatyką, Henrykiem III, włoskimi liczebnikami, średniowieczną literaturą i Beowulf'em. Miła odskocznia od przytłaczającej rzeczywistości akademickiej:/

Dziękuję jeszcze raz wszystkim za życzenia! i za cudowny czas spędzony dzisiaj:) trzeba będzie to powtórzyć:P

*W sumie nie czuję, żeby coś się zmieniło. Tylko tyle, że siostra przy każdej nadarzającej się okazji mówi na mnie "Stara" lub"Starucha" itp. Ale jakoś to przeboleję... :P

To chyba najlepszy czas na zmiany, a przynajmniej na dokończenie tego co zaczęłam kilka miesięcy temu:) Zobaczymy, co z tego wszystkiego wyjdzie. Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować kilka planów, które szczególnie krążą mi po głowie;)

Oczywiście, gdy tylko pojawiłam się pod oknem p.Tereska już zaczęła obserwować okolicę:P
Jaskółka! :) Uwielbiam jaskółki! Dziewczyny świetnie trafiły w mój gust:P
Rodzice;)
Niektórzy pewnie poznają to miejsce... i desery :P
Dziewczyny cały czas śpiewały mi piosenkę: "Seksualna, nebezpeczna" czy jakoś tak. I HATE this song! xD
A miało być mhrocznie... :( Mogłam ubrać moje mansonowe soczewki xD

Spódnica- po babci
Płaszcz-sh+przeróbki mojej mamy:)
Buty-New Yorker
Pasek-Camaieu
Szal-prezent od cioci
Komplet: kolczyki i zawieszka "różyczki"- DIY
Naszyjnik-Jaskółka- prezent od Kamy i Moni

xoxo
Aga

Sunday 6 March 2011

Beauty doubt

Posta zacznę tym, co szczególnie dzisiaj chodzi mi po głowie. Mianowicie-grzywka ( i historia Wielkiej Brytanii też, ale wolę nie przywoływać tego tematu). Kiedyś o niej myślałam, ale potem zdecydowałam, że nie chce mi się z nią męczyć. Temat przywołała Kamila, która stara się mnie namówić na grzywkę. Ja bardzo chętnie się bym na to zdecydowała, ale zbyt szkoda jest mi moich włosów. Uwielbiam grzywki pin-up we wszystkich formach, ale nie wiem jak bym z nimi wyglądała. Jest też pewien problem: podobają mi się grzywki krótsze, ale niestety potem będzie trudno mi je nawinąć na "papilota". Tak źle, tak niedobrze. Czy się w końcu zdecyduję? Nie mam pojęcia. Ostatnio grzywkę miałam jakieś 7 lat temu i zdążyłam się od niej na dobre odzwyczaić.
Muszę to dokładnie przemyśleć, więc trochę to potrwa.

*Zdjęcia z piątku-beforeparty:) Było super i ile osób znajomych spotkałam:) Najlepsze było zdziwienie jednej koleżanki: "Socia, Ty tutaj?!" Na to wygląda, że tak xD Raz na jakiś czas trzeba uwolnić taneczną energię :P



Bluzka-Esotiq
Spodnie-No name
Buty-CCC
Naszyjnik-Avon
Kolczyki-anioły-DIY

*Kamila w końcu dotarła do mnie. Co prawda wieczoru filmowego nie było, ale za to spędziłyśmy kawałek weekendu razem:)




Pozdrowienia!
Agnus

Friday 4 March 2011

Gorsety :)

Dzisiaj poruszę temat gorsetów, które pokochałam kilka miesięcy temu. Na razie jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch gorsetów (mam nadzieję, że kolekcja się powiększy:P ). Mianowicie, pół-gorsetu tzw. underbust- czarnego, satynowego ze stalowymi fiszbinami (zdjęcia poniżej) oraz gorsetu overbust- czarnego w ornamenty ze stalowymi i elastycznymi fiszbinami. W planach mam zakup gorsetu z dużą ilością stalowych fiszbin typu waspie/ waist cincher, które  są specjalnie przeznaczone do znacznego zmniejszania obwodu w talii. Jeśli chodzi o sklepy, w których się zaopatruję w takiego typu rzeczy, to głównie korzystam ze sklepu Restyle (wielokrotnie przeze mnie wspominanego).

A oto kilka przykładów gorsetów, które mi się podobają :)
(zdjęcia pochodzą ze stron: Restyle oraz Paper Cats)


Podobają mi się róże, ale czaszki już mniej...







Mój ulubiony- kocham oldschool! :)

Gorset typu underbust


Jeszcze dużo zostało do związania...ale to przez to, że sama go sobie zawiązałam:D Trzeba się nieźle powyginać, a szczególnie przy overbust'ach xD
 Spodnie-no name
Czarna bluzka- F&F
Bluzka koszulowa bez rękawów- C&A
Gorset underbust-Restyle


Miłego piątku! (Ja biorę się za kręcenie Victory rolls na głowie-oby wyszły- i wyruszam w miasto :P )
Aga
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...