Thursday, 9 January 2014

Ciasto pomarańczowo-orzechowe

 Ostatnio nie zaglądałam tu z niczym konkretnym, teraz nadrabiam moje zaległości spowodowane wyjazdem rodzinnym :) Ostatnio dużo się działo, i w kuchni, i w życiu więc lepiej będzie jak od razu wezmę się za posty, bo niektóre rzeczy wydarzyły się pare tygodni temu, a tu nadal nic.

A wracając do dzisiejszego przepisu....
Ciasto to upiekłam przy okazji Świąt i w sumie trochę się nagłowiłam zanim wybrałam ten przepis z setek innych. Szukałam czegoś z orzechami włoskimi, bo akurat ostatnio miałam ich pod dostatkiem i z pomarańczą, żeby było tak Świątecznie ;) 

Cieszę się, że trafiłam na ten przepis, bo wszystkim bardzo smakowało i nawet ja byłam zadowolona :P Przygotowanie jest bardzo proste, o czym sama się przekonałam. Jedyna rzecz jaka zrobiłam źle to zapisanie temperatury z Fahrenheita do Celsjusza :) Zamiast 180 st. C napisałam sobie 125 st. i dziwiłam się dlaczego piekę to ciasto 2 godziny i jest nadal surowe, a w przepisie godzina w piekarniku to max. XD Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło i ciasto się szybko rozeszło.


Przepis pochodzi ze strony Nigelli.

Składniki:
  • 1 ½ szklanki posiekanych orzechów włoskich
  • 1 szklanka maki pszennej
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
  • 4 duże jajka
  • 1 ½ szklanki cukru (można odrobinę mniej)
  • ½ szklanki soku wyciśniętego z pomarańczy
  • 1 łyżka dobrze startej skórki z pomarańczy
  • ½ szklanki oliwy z oliwek
  • cukier puder

3 comments :

  1. Ależ to ciacho ma piękną barwę! Nim przeczytałam przepis myślałam, że będzie zawierał mąkę razową czy ze 2 łyżeczki sody a tu nic - to chyba te orzechy tak pięknie zabarwiły? :) Muszę wypróbować :D

    pozdrawiam!!
    Marta

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak, masz rację, to orzechy tak zmieniają kolor mąki. Ciasto jest pycha, koniecznie je wypróbuj :)

      Pozdrowienia! ;)

      Delete
  2. to ciasto jesz przepyszne :D

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...