Sunday 10 April 2011

Wiosenne łowy :)

Moja rodzinka już od kilku niedziel zalicza giełdę, ale dopiero dzisiaj udało im się mnie wyciągnąć. Niestety zachwalanych przez moją mamę bezrękawników już nie było:( Za to udało mi się kupić kilka innych rzeczy. M.in. żyłki wędkarskie(ale do koralików:P ), czarną nową spódnicę Dorothy Perkins(!), parę drobiazgów bieliźnianych i klapki z kwiatuszkiem nad jezioro, bo moje ostatnie uległy poważnemu wypadkowi:(

Ostatnio też zaopatrzyłam się w kilka ciuchów z wiosenno-letnimi motywami-kwiatami z H&M, ale one jeszcze muszą poczekać na swoja premierę. Skoro mam już sukienki i spódnicę w kwiaty, to na razie odpuszczę sobie zakup materiału lnianego w czarne ornamenty. Chociaż straaasznie mi się podoba to jednak mam inne wydatki, np. filtr przeciwsłoneczny do twarzy, żeby chronić bladość i straszyć ludzi nad jeziorem:D Mój budżet po prostu więcej nie przeżyje! :)

A tak poza tym to Sun is trying to kill me!* i zrobię wszystko w te wakacje, aby nie dopuścić do nawet najmniejszej opalenizny. Powinnam się zacząć rozglądać za jakąś letnią parasolką:) I wszelkimi rzeczami z filtrami przeciwsłonecznymi, bo mój filtr "wodoodporny" do ciała rozpuszcza się za każdym razem jak tylko wejdę do wody! Oszustwo. Napisałabym do nich letter of complaint, ale mi się już nic po prostu nie chce!

*Sun is trying to kill me! to dobry motyw na koszulkę. Z resztą Roy z IT Crowd już taką ma:P Muszę to przemyśleć... Jak będzie mi się chciało...  :)

**Widzieliście może Sucker Punch? Ja korzystając z wolnej chwili w sobotę obejrzałam sobie ten film i stwierdzam, że jest dosyć ciekawy. Chociaż oglądałam go w najgorszej jakości z możliwych, to i tak dostrzegłam świetny wygląd głównej bohaterki-Babydoll. Uwielbiam bladą cerę, różowe policzki i podkreślone oczy, i ciuchy a la szkolne mundurki :P Cieszę się także, że film został osadzony w latach 50. XX wieku. I jeszcze duży + za soundtrack:)
2 tyg. temu udało mi się w końcu obejrzeć King's speech. Uwielbiam Colina! Spodobał mi się ten film. Był bardzo zabawny. Tak naprawdę spodziewałam się dramatu. Nie wiem dlaczego. Tak wywnioskowałam z nazwy, bo nic o nim nie wiedziałam tak naprawdę. Oprócz tego, że był zachwalany na Oscarach :P

Buka-dla koleżanki Moniki. Podobno szykują się jeszcze inne zamówienia;) spodziewajcie się więc przeglądu kreskówek na koszulkach :P

Uwielbiam Magnolię:) Też bym kiedyś chciała taką mieć w swoim ogródku:P Na razie mam świece o zapachu magnolii xD




Płaszcz-C&A
Spódnica-po babci
Buty-CCC
Bluzka(której nie widać:P)-Monnari
Torebka-sh
Zielony szal-?
Biżuteria:pierścionek-po babci; kolczyki-Swarovski Crystallized-DIY

xoxo
Aga

P.S. Nie mogę doczekać się Świąt! Nie tylko z przyczyn religijnych, ale również dlatego, że mam do wykorzystania sporo czasu i masę marcepanową:) To oznacza eksperymenty w kuchni! Może wyjdzie z tego jakiś torcik z fancy ozdobami? Oczywiście efektami się podzielę :P

No comments :

Post a Comment

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...