Wczoraj cały dzień siedziałyśmy nad moimi włosami. Moja siostra skróciła i pofarbowała mi je. Co prawda błękit nie wygląda tak jak powinien, ale i tak jestem bardzo zadowolona z efektu. Ciekawe, jakie kolory wybiorę następnym razem? :)
Yesterday I spent a whole day with my sister who cut and dyed my hair. It is much shorter now and has different colours. Unfortunately, the light blue shade didn't come out as I planned, but I still love my new hair either way. Which colours will I choose next time? :)
xoxo,
Agnieszka :)
Ależ one pięknie wyglądają *.* Szkoda, że moje źle znoszą rozjaśnianie bo może wplotłabym trochę pasteli na parę miesięcy ;)
ReplyDeleteDziękuję :*
DeletePrawda, nie każdemu rozjaśnianie służy. Całe szczęście mi na razie nic z włosami się nie dzieje.
Twoje włosy są w świetnym stanie ;)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteMi się podoba i ta i poprzednia wersja Twoich włosków ;) Tylko obawiam się, że Tina tego widoku nie przeżyje XD XD XD
ReplyDeleteTak właśnie myślałam xD Mam nadzieję, że ubezpieczenie sobie wykupiła :P
DeleteKurcze z fioletem wyglądało rewelacyjnie, ale jakby nie patrzeć z niebieskim też <3 nie mogę się doczekać jak zobaczę Cię na żywo!
ReplyDelete:) Już nie mogę się doczekać soboty! :)
DeleteRewelacyjny kolor! Bardzo ładnie wygląda takie zestawienie kolorów :) Do zobaczenia w sobotę :)_
ReplyDeleteDziękuję :* Do zobaczenia! :)
ReplyDeleteŚwietne kolory! Czym je uzyskałaś? Mam plan zrobić podobnie :D
ReplyDeleteDziękuję :) Najpierw rozjaśnianie, a potem tonery Directions La Riche (są dostępne na allegro).
ReplyDeletePozdrawiam :)