Nie mam drukarki więc muszę szukać innych sposobów na przenoszenie wzorów:( Najpierw naszkicowałam wzór na ekranie laptopa, to co przebijało udało mi się odrysować. Potem bawiłam się w wycinanki i zamalowywanie przez papier na koszulce. Na końcu wypełniałam kontury. Niestety, farba nie wyszła równo i w jednym miejscu jest raczej matowa. Może to od materiału zależy? Bawełna bawełnie nierówna. Coś już o tym wiem :P
Oto efekty żmudnej pracy:
xoxo
Agnieszka
P.S. Lecę robić kolejne porcje i smaki lodów! :)
No comments :
Post a Comment