Tuesday, 19 July 2011

Pozytywna energia :)

Uwielbiam weekend'y w Przełazach. Zawsze coś ciekawego/zabawnego się dzieje. I tym razem nie było inaczej. Dodatkowo, z powodu braku znajomych zwykle nie mam co robić, ale już znalazłam sobie nowe zajęcie. Chociaż nordic walking sam w sobie jest dla mnie dziwny i nudny, to jednak ze słuchawkami w uszach i fajną muzyką w głowie wiele zyskuje. Mam okazję się "przespacerować", pozwiedzać okolicę, pomyśleć nad pewnymi rzeczami i posłuchać muzyki, a nawet pośpiewać:P ( tak, w lesie, jak nikogo nie ma:P przynajmniej zwierzęta się wystraszą i nic mnie nie zaatakuje xd). Tak więc teraz sobie chodzę, ale znając mój słomiany zapał i szybkie nudzenie się to zobaczymy, co z tego wyjdzie.

A tak poza tym, sobota to był dzień, w którym usiedliśmy sobie przy kawie i pysznościach, które ja i ciocia Marzenka uszykowałyśmy:)
Oczywiście w towarzystwie Pawła i Mikiego nie można się nudzić. Z resztą wujek Grzesiu i wujek Darek też dają radę:D Dobrze mieć przy sobie takich "pozytywnie zakręconych" ludzi. <Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i nie mogę się doczekać następnego wyjazdu> Być może tym razem wybierzemy się na dłuższą wycieczkę rowerową? Who knows :P

Zapraszam do obszernej galerii:
Śniadanko w 'polka dot' kubku smakuje najlepiej :P
Naprawdę nie wiem, o co im chodziło z tą Pocahontas? XD


Pawełek :*

Miki :*


Jeden z rycerzy Zakonu "Jabola" (sir w. Grzesiu "Franek"). Ostatnim razem byli na Górze Mamrota, a mnie nie było:(



Chwila radości dzięki moim włosom. W końcu trzeba się dzielić :P

Bo piwa trzeba strzec :)

Sir w.Darek (i ciocia Marzenka w tle:P)


Tatar :) The best picture of the day

XD




Uważnie oglądaliśmy Pingwiny z Madagaskaru, ale niestety tylko kilka odc. Musiałam przeprosić chłopców i iść spać, bo trzeba było odespać wcześniejszą noc :P
Pozdrowienia!
Aga:)

P.S. Mam nadzieję, że nikt nie zabije mnie za dodane zdjęcia. Przypominam, że pytałam o zgodę:) Wszystko zgodnie z prawem :P

No comments :

Post a Comment

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...